Piękna duszyczka Różany Anioł mi przypomniała że to u niej zobaczyłam pierwsze zdjęcia pięknej Camei .
Pierwsze były wyszywane , w rożnej formie .
Moje pierwsze zamówienie Camei xxx od Kasi ,,
Następne były z żywicy (chyba) dostałam w formie prezentu , sama zaczęłam kupować , ozdabiać , robiąc zawieszki , broszki ,,
Malusieńkie klipsy też prezent ..
Camea do ozdobienia ,
Później zaczęła się zabawa z wydrukami ..
Mam jeszcze gipsowe Camee , które doklejam do rożnych dekoracji ,,
Tak więc Camee rozgościła się u mnie na dobre , prawie w każdym pomieszczeniu mogę ją oglądać ,,
Dziękuje że dotrwaliście do końca mojego tak długiego postu .
Pozdrawiam wszystkich cieplutko ,,